Wydrukuj tę stronę

Michał Celiński

Chciałbym serdecznie podziękować Pani Poseł za umożliwienie mi odbycia praktyk w swoim biurze poselskim.

 

Wyjeżdżając na staż w Parlamencie spodziewałem się, że spędzę wiele żmudnych godzin wyłącznie analizując długie unijne akty prawne. Tymczasem w rzeczywistości był to jeden z najciekawszych i najintensywniejszych okresów w moim zawodowym życiu. Może wydawać się, że słowo „przygoda” nie jest najodpowiedniejszym określeniem do stażu, jednak przez ostatni miesiąc czułem się właśnie tak, jakbym przeżywał jedną z nich.

 

W trakcie mojego stażu spędzonego w Brukseli oprócz wykonywania wielu różnych zadań merytorycznych, poznałem mnóstwo wspaniałych osób, z którymi co weekend zwiedzałem Belgię, brałem udział w wielu konferencjach organizowanych w Parlamencie mogąc posłuchać prawdziwych specjalistów z danych branż oraz uczestniczyłem w spotkaniach z przedstawicielami instytucji unijnych. Miałem też okazję pomagać w pracach nad ważnym dla Polski pakietem mobilności oraz z prawnego punktu opiniować projekty istotnych rozporządzeń.

 

W trakcie stażu zobaczyłem jak funkcjonuje Parlament Europejski oraz jak wygląda proces legislacyjny w Unii Europejskiej, co dla mnie, jako przyszłego prawnika, jest bardzo ważne. Wspaniale było chociaż przez chwilę być częścią tego procesu, w którym kształtuje się prawo obowiązujące później we wszystkich państwach członkowskich. Pomagając przy pracach #Komisji Transportu i Turystyki zobaczyłem, jak ważną rolę odgrywa #UE, zmagając się z problemami, które jeszcze nie wystąpiły, ale z pewnością w przyszłości będą stanowić ogromne wyzwanie dla ustawodawstw państwowych. Jednym z nich jest na przykład kwestia odpowiedzialności w przypadku pojazdów autonomicznych.

 

Jestem wdzięczny Pani Poseł oraz jej asystentom, Arturowi i Maćkowi, za wykazanie się ogromną życzliwością i stworzenie swobodnej, koleżeńskiej atmosfery. Nigdy nie czułem się tylko jak praktykant, ale jako pełnoprawny członek zespołu. Zaufanie jakim mnie obdarzyliście najlepiej pokazuje to, że już pierwszego dnia stażu miałem okazję wziąć udział w trudnym spotkaniu asystentów #grupy EPL w Parlamencie Europejskim, gdzie wspólnie walczyliśmy o prawa Polskich pracowników delegowanych w związku z kabotażem w #pakietmobilności.

 

Nigdy nie zapomnę niesamowitej, międzynarodowej atmosfery panującej w budynku, w którym można było usłyszeć wszystkie języki europejskie. Na koniec, chcę podziękować też wszystkim stażystom innych Europosłów za wspólne obiady, wycieczki i rozmowy. Czwartki na Placu Luxemburskim wypełnionym po brzegi pracownikami Parlamentu nie byłyby takie same bez was! Mam nadzieję, że jeszcze nie raz wszyscy się spotkamy!